piątek, 19 lutego 2016

Mandat za parkowanie i szczęśliwe zakończenie

Media na całym świecie trąbią ostatnio o sprawie pewnej pani, która pędząc z synem do szpitala w Edynburgu zaparkowała w miejscu, gdzie wymagana jest opłata parkingowa. Nazajutrz, po nocy spędzonej w szpitalu, znalazła wezwanie do zapłaty (25 funtów) oraz ... 25 funtów w gotówce z adnotacją, ażeby zapomnieć, że to się w ogóle stało.

Po polsku można o tym przeczytać tu, natomiast trąbiły też o tym szkockie media, co można przeczytać tu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz