Idziesz sobie ruchliwą ulicą a tu po prawej mieszkanie parterowe. Okna na wysokości twojej klatki piersiowej, może głowy. W czym problem? Nie ma firan. W Wielkiej Brytanii sprzedawcy firan to zawód wymarły. Może to trudne do wyobrażenia, ale idąc po dowolnej ulicy możesz każdemu zajrzeć do mieszkania włączając w to dokładne obejrzenie sprzętu, oglądanie domowników czy sprawdzanie co oglądają w telewizji. Najlepsze i najśmieszniejsze, ze tutaj nikogo to nie dziwi, że (gdy mieszkasz na parterze) ludzie patrzą czy nie grzebiesz sobie w nosie. Z punktu widzenia polskiej obsesji prywatności i dbania o tzw. bezpieczeństwo tutejsze zachowania są niezrozumiałe. Granica prywatności siedzi Brytyjczykom w głowie, bo jeśli zaglądasz komuś do mieszkania (a trudno tego nie zrobić gdy masz czyjeś okna metr od siebie na wysokości wzroku), to ryzykujesz że zobaczysz kogoś w pieleszach, albo niekompletnie odzianego.

Najśmieszniejsze, że mimo iż mieszkania są zupełnie odsłonięte, nie widziałem jeszcze w żadnym z nich (ani w żadnym domu) drzwi antywłamaniowych. W moim mieszkaniu drzwi są takie mocne, że nawet mały kundel by bronił mieszkania solidniej ;)
Na starym mieście jest rząd domów postawionych na stromej górce. Wchodząc do restauracji znajdującej się na parterze tego domu (od strony głównej ulicy) znajdziesz się na trzecim piętrze tego samego domu patrząc od strony drugiej ulicy. Pierwszy raz coś takiego widziałem. Prawdę mówiąc Edynburg, jak nie cała Szkocja, są postawione na terenie silnie pagórkowatym. Spacerując nawet tylko po ścisłym centrum można dobrze wyrobić łydki, bo prawie cały czas idziesz po wzniesieniu.
Wracając do restauracji, gdzie parter jest trzecim piętrem. Wybierając stolik przy oknie można było popatrzeć sąsiadom z naprzeciwka w okna (zdjęcie), oczywiście bez firan. Gdy oczekuje się prawdziwej prywatności, zasłania się żaluzje, wertykale (są tu bardzo popularne) lub kotary. Mnie najbardziej dziwi, że tym wszystkim mieszkańcom nie przeszkadza to, że przez połowę dnia jacyś ludzie z restauracji z naprzeciwka umilają sobie posiłek zaglądając im do sypialni, kuchni,...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz