czwartek, 6 marca 2014

Drążek do ciągnięcia

Idąc klatką schodową w starym budownictwie można spotkać takie "coś". Nigdy nie widziałem tego w Polsce, więc pomyślałem że warto się podzielić. Takie "drążki do ciągnięcia" są na prawie wszystkich piętrach klatki schodowej. Co to? Domofon!

W czasach gdy nie było elektrycznych domofonów na dole klatki schodowej znajdowały się drzwi (krata?), które były otwierane za pomocą klucza lub.. no właśnie! Jak mieszkaliście na ostatnim piętrze to latanie na dół, aby otworzyć komuś drzwi było słabym pomysłem. Te "drążki" prowadzą do cięgna, które prowadzi do zapadki w kracie wejściowej. Wystarczyło na swoim piętrze pociągnąć za cięgno i na dole otwierała się krata. Brytyjczycy są pomysłowi :)

1 komentarz: